Jak masz windowsa 10 parurletniego to sie nie dziw... bo na poczotką to scierwo przypisywało sie faktycznie do sprzętu... dopiero po paru latach nacisków ze strony klientów windows 10 nie przypisuje sie do sprzętu tylko do konta microsoftu.

Technicznie nie - bardziej chodzi o muchy w nosie MS. Przy zmianie padającej ze starości płyty na AM3 na AM3+ z przełożeniem pozostałych komponentów system wstał i to w trybie już UEFI + FastBoot + ACHI, dał się aktywować, ale po 3-4 tygodniach stracił aktywację i coś się MS nie podobało bo nie dało się aktywować ponownie takiego OSa z zaszłościami z paru lat. Po postawieniu systemu od zera na tej nowej płycie aktywacja przebiegła już bez problemu i tak działa od tej pory OK. System Win10 PRO x64 PL w wersji BOX z polskiej dystrybucji (kupiony chyba w stacjonarnym Euro czy Tesco) więc na pewno z tej strony jest wszystko w porządku. MS po prostu tak ma - w tym Win10 cały czas coś grzebią i zmieniają, a potem są takie skutki.

Windowsa nie trzeba stawiac od nowa... ja przesiadalem sie z plyty z normalnym biosem na ufefi i zmiana z sata na ahci bez reinstalu... to samo zmiana platformy z AMD na intela - czyli zmiana wszystkiego bez reinstalu.

Nawet po ostatniej podmianie R7850 2GB od Sapphire na RX480 GamingX 8GB od MSI trochę się zdziwiłem że pomimo rekomendowanych wymagań 4-8 GB VRAM >90% gier i tak nadal ładuje sobie ~2 GB do VRAM. No ale nie ma co narzekać - Doom @Vulkan na tej nowej to bajka, a stara już nie wyrabiała. Sprzedałem za grosze zastanawiając się czy nie zatrzymać jej do drugiego konfigu ale w sumie do starego sprzętu się nie wraca - niech komuś jeszcze posłuży w ekonomicznym zestawie, a to już był najwyższy czas na pomianę grafiki, bo przez szał kryptowalut przesiedziałem na niej bite 7 lat (podrożały w 2016 r. akurat gdy miałem zmieniać na tego RX480). W sumie dobrze - koszt upgrade teraz niski, a od paru podmian trzymam się zasady aby zmieniać grafikę na 2,5x szybszą z 4x większą pamięcią (nV 7300GT 128 MB -> R4850 512 MB -> R7850 2GB -> RX480 8GB). Aby utrzymać "trynd" następna musi być jeszcze wydajniejsza od obecnej RTX2080Ti z 32GV HBM ;)

W sumie to ja już sam nie wiem. Z jednej strony fajnie byłoby przesiąść się na Ryzena 3000 + X570 albo w wersji budżetowej na mobo z X470 i R2600X lub 2700X w dobrej cenie na aktualnych wyprzedażach, ale w sumie zastanawiam się po co. Poza trochę za wysoką temperaturą tego FX8350 latającego spokojnie przez AMD MSR jak chcę (albo undervolt i oniżenie taktów albo do 4,5 GHz na wszystkich rdzeniach z obecnym WC AiO) to rzeczy które robię działają na aktualnym konfigu OK, a przesiadka na AM4 to jednak spory wydatek bo trzeba zmienić mobo, CPU, RAM, SSD, i pewnie chłodzenie (nie mam do tej LEPY zapinki AM4 bo AMD oczywiście musiało zmienić rozstaw otworów montażowych) no i stawianie od zera OSa bo nie da się po prostu urchomić go na nowej mobo (tzn. można i działa ale MS się nie podoba).

Jak dla mnie 2700x 1300zl to dobra cena, wszedzie lepszy od 8700k, tylko w grach ma chyba 1-2% mniej. Ogólnie tez czekam na 3cią serie ryzenów i chyba zmienie mojego 7700k na ryzena cos pokroju 2700x bądź srodkową wersje treadrippera drugiej albo 3ciej generacji

A ta poza tym czekam do jesieni na 7nm Ryzena serii 3000 i mobo na X570, ale moze byc i tak ze to sie przeciagnie - AMD poczulo sie za mocne i z cenami chipsetow i Cpu pod Zen2 troche przesadzilo :/

Bardzo chwalę sobie tego Phanteksa - jedna z ostatnich dużych i porządnych obudów z miejscem na napęd optyczny, bez udziwnień i miliona ledów. Wybrałem wersję z oknem bo dzięki temu widzę co się dzieje w środku.

o ta sama obudowa co u mnie, tylko ze ja brałem bez okna z boku i wtedy nie ma sie piwniczaka na zasilacz jak u ciebie. Obudowa poki co daje rade u mnie drugi rok prawie komputer łazi nonstop i wentylatory zyja i jeszcze nie musialem wymieniac.